Motoryzacją interesujemy się w dzisiejszych czasach praktycznie wszyscy. Nie chodzi też tylko i wyłącznie o to, że jest to na przykład nasze hobby tak jak gry komputerowe i kasyna, gdzie chcemy zdobyć bonus za rejestracje w STS. Korzystanie z produktów motoryzacyjnych to po prostu konieczność społeczna. Transport jest niezbędny nam wszystkim niezależnie od tego, w jakiej branży pracujemy lub jak często robimy zakupy. Pojazdy są nam po prostu niezbędne. Bardzo dużo oczywiście mówi się o różnych zagadnieniach ekologicznych i o ociepleniu klimatu. Nie tylko wszyscy specjaliści, ale nawet większość użytkowników zgodnie twierdzi, pomimo tego, że nie każdemu może to się podobać, że odchodzenie od pojazdów spalinowych musi stać się ostatecznie faktem. Powszechne wprowadzenie samochodów elektrycznych jest koniecznością dziejową. Opinie ekspertów mówią, że rezygnacja z benzyny i oleju napędowego ma nastąpić do 2050 roku. A przyczynić mają się do tego tak interesujące projekty, jak GoKart Lamborghini od Xiaomi.
Wizja, która stanie się prawdą
To, co kiedyś było w sferze tylko futurystycznych wizji, obecnie staje się prawdą. Już nie rozmawiamy o tym, czy wprowadzenie samochodów elektrycznych ma sens, ale o tym, jak skutecznie to przeprowadzić. Ostatecznie musimy się pogodzić z tym, że silnik spalinowy będzie dostępny tylko w sferze atrakcji. Wspomniana firma dokłada swoją cegiełkę do budowy całkiem nowego modelu transportu typowo elektrycznego poprzez oferowanie klientom wspomnianego gokarta. Dodatkową przynętą dla klientów jest korzystanie z nazwy marki Lamborghini. Tak naprawdę za projekt są odpowiedzialne właśnie te dwie firmy. Rzeczywiście profesjonalnie zadbano o wizerunek, bo efekt jest piorunujący.
Klasyczny wygląd gokarta
Pojazd Ninebot GoKart Lamborghini Edition prezentuje się niesamowicie dzięki swojej estetyce. Lakier tu nałożony od razu przypomina nam o marce Lamborghini. Żółty kolor oraz projekt bazujący na wzorze super sportowych samochodów gwarantuje niesamowite doznania. Nie zapomniano też oczywiście o specyficznej linii nadwozia, która jak przystało na dynamiczne samochody, jest agresywna. Z przodu umieszczono wyraźny napis i znak firmowy tak, aby każdy wiedział, kto jest odpowiedzialny za projekt. Co prawda firma Ninebot wizerunkowo oddała tu pole włoskiemu producentowi, ale jest odpowiedzialna za wszystko to, co pojazd ma pod karoserią.
Parametry elektrycznej wyścigówki
W pojeździe zastosowano akumulator, który ma pojemność 432 Wh. Dzięki temu, zgodnie z tym, co przekazuje producent, użytkownik ma możliwość przejechania aż 62 okrążeń na torze, który ma długość 400 m. Takie osiągi są możliwe w przypadku, gdy maksymalna prędkość wynosi 40 km/h. Jak twierdzą eksperci oraz wielu użytkowników, pojazd będzie uchodzić raczej za innowacyjną nowoczesną zabawkę, a nie bolid, w którym zastosowano mniejszą skalę. Na pewno jednak możemy być pewni, że podczas jazdy będziemy mieć mnóstwo frajdy. Warto też wspomnieć, że w projekcie przewidziano specjalnie dla tego modelu opony, które mają ułatwiać poruszanie się poślizgami. Poza tym na przedzie zamontowane są reflektory LED-owe, a ciekawostką jest to, że pod karoserią zainstalowano układ, który wydaje dźwięk zbliżony do silnika Lamborghini.
Gratka dla miłośników gokartów
Jeżeli, więc zastanawiamy się nad kupnem takiego pojazdu, bo chcemy zrobić prezent dziecku albo sami chcemy oddać się takiej zabawie, to na pewno ten model nas zadowoli. Gwarancją są przecież marki. Lamborghini to, jak wiemy czołówka, jeśli chodzi o producentów motoryzacyjnych na całym świecie. Z kolei Ninebot to lider wśród dostawców pojazdów elektrycznych. Miejmy, więc nadzieję, że ta duża zabawka w końcu trafi do Polski, ponieważ na razie dostępna jest tylko w Chinach. Koszt takiego zakupu to ponad 5000 zł.