Wielu z nas nie lubi niepotrzebnie tracić pieniądze, czego dowodem są choćby bonusy bez depozytu i gra bez przygotowania. W codziennym życiu, za czterema kółkami przez niewiedzę czy zbyt duży temperament narażeni jesteśmy na mandaty wynikające z przekroczenia prędkości. W związku z tym od lat wiele osób korzysta z Yanosika, który ostrzega przed radarami i kontrolami. Tym razem popularna aplikacja dostaje całkiem sporą aktualizację.
Czym jest Yanosik?
Już od lat Yanosik jest jedną z najpopularniejszych aplikacji wśród polskich drogowców. Jest to bowiem specjalny system ostrzegania o sytuacji na drodze, który przede wszystkim tworzony jest dla kierowców przez innych kierowców. Według danych samego producenta w każdym miesiącu z aplikacji korzysta nawet 1,5 mln kierowców. Wirtualny asystent drogowy informuje nas w czasie jazdy o pobliskich kontrolach policji, różnego rodzaju fotoradarach, nieoznakowanych radiowozach, jak i również wypadkach czy też remontach. Kierowcy mogą również ostrzegać przed kontrolami Inspekcji Transportu Drogowego. Aplikacja co prawda nastawiona jest na Polskę, jednak działa także w większej części Europy, zawierając bazę fotoradarów.
W Yanosiku system działa na tej zasadzie, że jeśli zauważymy kontrolę ze strony policji, możemy na mapie w aplikacji oznaczyć to miejsce, dzięki czemu pozostali kierowcy w pobliżu będą mogli zostać o tym ostrzeżeni. Każda z przejeżdżających osób może również zaznaczyć TAK lub NIE, czy kontrola nadal obowiązuje w tym miejscu. Zniknie oczywiście, gdy kilku kierowców po kolei oznaczy opcję NIE. Ponadto w razie kontroli z pojazdem nieoznakowanym można podać jego markę, kolor, a nawet tablice rejestracyjne, co nie jest oczywiście złamaniem prawa. Sama aplikacja rozrosła się w ostatnim czasie. Obok standardowej nawigacji i systemu ostrzegania posiada także dostępu do historii pojazdu, promocji dla nas tańszego OC, a my sami możemy brać udział w akcjach specjalnych organizowanych przez producenta. Na mapie można znaleźć pobliskie warsztaty, restauracje czy też skorzystać w aplikacji z funkcji reklam.
Konkurent dla Google
Choć aplikacja do tej pory była bezkonkurencyjna pod względem ostrzeżeń, to jednak zdecydowanie przegrywała z Google Maps w zakresie samej nawigacji. Ma to się zmienić wraz z nową aktualizacją. W ramach wprowadzonych zmian twórcy chcą udostępnić użytkownikom zupełnie nowy algorytm do wyznaczania tras. Na podobnej zasadzie jak największy konkurent, mapy, jak i same trasy mają być o wiele dokładniejsze. System wyznaczy dla nas jak najlepszą drogę na podstawie czasu jazdy, stan nawierzchni czy też aktualne natężenie ruchu, wypadki. Wprowadzona ma zostać także opcja wyboru alternatywnych tras, przez co będziemy mogli wybrać najbardziej dogodną dla siebie.
Yanosik zyskał także zmiany w szczegółowości map oraz interfejsie. Informacje prezentowane na ekranie mają być dla nas teraz o wiele bardziej czytelne. W czasie pokonywania trasy zostaniemy poinformowani, o numerze czy nazwie drogi, którą jedziemy, jak i tej, w którą mamy skręcić wedle wskazówek. W najbliższym czasie Yanosik ma również zyskać wsparcie dla Android Auto. Nie wiemy, kiedy dokładnie wszystkie zmiany zostaną wprowadzone do ogólnej aplikacji. Już teraz w ramach testu niektórzy użytkownicy otrzymują aktualizację na Androida i iOSa. Ponoć ich wrażenia są bardzo pozytywne, przez co dobrze lub bardzo dobrze oceniają nowości. W takiej formie najnowsza wersja Yanosika faktycznie może stać się poważnym konkurentem dla Google Maps.
